Zamość nocą

Zamość nocą robi wrażenie opuszczonego i wymarłego miasta.

Zamość ratusz

Gdzieniegdzie przemykają się pojedynczy przechodnie.

Zamość

W Zamościu przygodny przejezdny z trudem może znaleźć jakiś przyjemny lokal na zjedzenie pizzy i dwa kufelki piwa (poza oczywiście miejscową knajpą-mordownią „Orinoko”). Ale w piwnicach, tuż pod powierzchnią rynku trafiłem w końcu na całkiem miły i przytulny kącik.

Zamość kamieniczki

Comments are closed.