Storczyk uratowany
No i udało nam się uratować bliskiego śmierci storczyka. Moja wspaniała teściowa przyniosła w słoiku jakiś zajzajer-odżywkę i po miesiącu podlewania znowu wspaniale się rozwinął i zakwitł.
Mój storczyk nazywa się Phalaenopsis Tropical Fantasy. Te trzy płatki z tyłu to tzw. okółek zewnętrzny, a pozostałe trzy z przodu kwiatu to okółek wewnętrzny.
Jeden z sześciu płatków storczyka, tak zwana warżka skierowana jest w dół i stanowi jak gdyby lądowisko dla przylatujących spijać nektar owadów.
Warżka czasami wygląda jak paszcza dzikiego zwierza. Oj na miejscu owada, to ja bym się tam nie pchał!
Najbardziej jednak mnie zachwycają nasze polskie storczyki, rosnące w lasach takie jak:
Te storczyki, to prawdziwe arcydzieła przyrody!
A jak się miewa Twój storczyk?