Zimowy spacer na Stożek i Kiczory
[Wisła 20.10.2007r]
Stożek Wielki to charakterystyczny szczyt Beskidu Śląskiego, w paśmie Czantorii otaczającym od zachodu Wisłę i Ustroń.
Najszybsze wejście na Stożek (979m n.p.m.) prowadzi od strony Wisły Łabajów. Znajduje się tam wygodny parking wykorzystywany zimą przez narciarzy zjazdowych.
To był taki jesienno-zimowy spacer. Śniegu spadło nie wiele i spod niego wyglądały intensywnie brązowe liście. Wokół kłębiły się ciężkie chmury i tylko czasami przebijające przez nie słońce przeszywało las swoimi promieniami.
Wokół biało, biało i biało.
Szlak z Łabajowa łączy się z czerwonym Głównym Szlakiem Beskidzkim prowadzącym z Czantorii Wielkiej i Ustronia. Wierzchołki drzew pokrywały białe czapy, a pnie oznaczone były pionowymi, śnieżnymi paskami.
Schronisko na Stożku, podobno najstarsze w Beskidzie Śląskim, pomimo braku sezonu wcale nie świeciło pustkami. Przed nim, wzorem schroniska na Lipowskiej ustawiono “tradycyjną” fioletową krowę Milka. Cóż, górale już nie wypasają owiec, to teraz Milki trzeba sprowadzać.
Szlak prowadzący ze Stożka w stronę Kiczor jest początkowo płaski i szeroki, idealny na rower. Potem zwęża się i robi się bardziej techniczny, a sam zjazd na Przełęcz Kubalonka dostarcza wielu emocji.
Upsss! Jak ona tam sie znalazła ?!
Kiczory. Na szczycie znajdują się skałki – ostańce zbudowane z piaskowca istebiańskiego.
Oj ślisko było! Skały i trawy pokryte były pierwszą w tym sezonie szadzią.
I tak to wyglądało rozpoczęcie sezonu zimowego 2007/2008 roku.