Wiosenny spacer, ptaszki i motyle

To była jedna z pierwszych wycieczek rowerowych w tym roku.

Jadąc przez las pomyślałem, że mi się przewidziało. Coś żółtego mignęło mi przed oczami. Motyl! Rzuciłem rower, chwyciłem za aparat fotograficzny i poleciałem za nim jak za jakimś super okazem.

Listkowiec cytrynek, jedyny europejski motyl zimujący w opadłych liściach. Wraz z pierwszymi promieniami słońca gotów do lotu.

Listkowiec cytrynek

I znowu motyl! tym razem Rusałka pawik i Rusałka pokrzywnik. Też pospolite motyle, a ile radości potrafią przynieść, gdy już w lutym oznajmiają nadejście wiosny.

Rusałka pokrzywnik

W lesie na gałęziach siedziały sobie sikorki.

Sikorka bogatka

Sikorka bogatka

i sikorka modraszka, a przynajmniej taką mi przypomina, choć coś za mało niebieskie ma skrzydełka.

Sikorka modraszka

Nad rzeką królowały kaczki krzyżówki. Pływały, latały, czyściły pióra.

Kaczka krzyżówka

kwa, kwa, kwa, …

Kaczki krzyżówki

A na drzewie w Parku Chrobrego siedział sobie gawron i rozglądał się wokół, co to też się dzieje.

Gawron

A to już naprawdę wiosna!

Comments are closed.