Muzeum w Kairze
Muzeum w Kairze zawiera nieprzebrane kolekcje zbiorów z całego Egiptu, ze wszystkich okresów istnienia cywilizacji nad Nilem. Jest obowiązkowym punktem każdej wizyty w tym mieście.
Przed wejściem do muzeum przedstawiono w pomysłowy sposób dwa symbole starożytnego Egiptu, Górnego i Dolnego: kwiat lotosu i papirus.
Kwiat lotosu. Symbol Górnego Egiptu.
Zakaz robienia zdjęć jest w Muzeum Archeologicznym tak surowo przestrzegany, że nawet nie wolno wnosić aparatu fotograficznego lub kamery do środka.
W tych kilkudziesięciu salach zabrano taką ilość skarbów, że oczy nie wiedzą na co patrzeć i czemu się bliżej przyjrzeć.
foto: Gérard Ducher; źródło: Wikipedia
Na naczelne miejsce wysuwa się zawartość grobowca Tutenchamona, jedynego nie okradzionego grobu faraona.
Wyobraźcie sobie, co Howard Carter musiał czuć, odkopując i odsłaniając takie skarby! Czytając o tym książki, czy oglądając filmy, aż ciarki przechodzą mi po plecach, gdy próbuję sobie wyobrazić ogrom zdumienia i radości, która musiała towarzyszyć odkrywcą.
Tutenchamon – wystarczy rzucić okiem na plan grobów w Dolinie Królów i widać, że grobowiec Tutenchamona nie zajął nawet pół procenta powierzchni wszystkich 62 grobowców! Historia pozostawiła nam po prostu ochłap tego, co stworzyła egipska cywilizacja, ale za to jakże cenny przez swą unikatowość i wyjątkowość. Sześć tysięcy zebranych w nim skarbów popchało egiptologie o całą epokę do przodu.
Maska pośmertna Tutenchamona.
foto: Jon Bodsworth
Naszyjnik Tutanchamona.
foto: http://www.flickr.com/photos/dalbera/; źródło: Wikipedia
Chyba mam słabość do wiekowych kobiet, bo podobnie jak w Muzeum Archeologicznym w Atenach przyciągała mnie głowa posągu Demeter, tak tutaj zahipnotyzowała twarz kobiety – faraona Hatszepsut. Została ona częściowo odrestaurowana, twarz miała cudowny, hebanowy kolor skóry i grube, mięsiste, uśmiechnięte usta… Malutkie jej zdjęcie można obejrzeć na oficjalnej stronie Muzeum w Kairze.
foto: Jon Bodsworth
[Egipt wycieczka objazdowa 7+7, cześć 12]