Stóg Izerski zdewastowała kolej gondolowa
Cywilizacja zalewa nas w coraz większym stopniu. W niedostępne niegdyś ostępy górskie wciska się coś, co w pierwszej chwili chciałem nazwać turystyką masową, ale to przecież z turystyką ma niewiele wspólnego.
Wycieczka na Izerski Stóg, w Góry Izerskie ukazuje jak wielki jest wpływ człowieka na otaczającą nas przyrodę.
Zaorana ziemia, wycięte drzewa, podszyt, ściółka leśna, zniszczona gleba. A przecież od stu lat ludzie uprawiają narciarstwo i niekoniecznie musi ono kolidować z otoczeniem. Narty raczej zachęcają do harmonii z otaczającą nasz przyrodą. Samotne wędrówki, pokonywanie przestrzeni, wsłuchiwanie się w rytm pracy własnego organizmu na podejściach i pęd powietrza podczas wariackich zjazdów.
A po nas choćby potop – takie hasło przyświecało chyba zgadzającym się na tą inwestycję.
Komu mało, to niech rzuci sobie jeszcze okiem na widok z kamery internetowej.