Życie po życiu starego drzewa
Każde stare drzewo pomału usycha i chyli się ku śmierci. Taka odwieczna kolej w przyrodzie. Nie jest to jednak nadaremna śmierć. Na jego pniu rozkwita nowe, bujne życie. Porosty, mchy, grzyby, rozmaite owady, ptaki, małe ssaki. Nie płaczmy więc za umierającymi w lesie drzewami. Jeśli po swojej śmierci tam zostaną, to przez długie jeszcze lata będą cieszyć nasze oczy jako siedlisko nowego życia.
Stare drzewa mają coś w sobie magicznego. Zmuszają do refleksji, przemyśleń nad życiem i przemijaniem. Czuje się do nich jakiś sentyment. Nie tylko przystajemy przy nich, bo są malownicze, ale mają w sobie także to COŚ. Co to jest? Nie umiem wyjaśnić. Każdy odpowie sobie na to na swój sposób.