Wakacje w Egipcie
Kto raz pił wody Nilu, tęsknić będzie zawsze do Nilu. Jego pragnienia nie zdoła ugasić woda żadnego innego kraju. – Egipcjanin Sinuhe – Mika Waltari
Tegoroczne wakacje spędziliśmy w Egipcie. Podobnie jak w poprzednich latach (Turcja, Grecja) była to podroż typu objazdówka 7+7 z biurem podróży Triada.
Wakacje udały się od A do Z. Egipt to piękny kraj mogący się pochwalić wspaniałą przyrodą (Morze Czerwone, rafy koralowe), monumentalnymi budowlami dynastii faraonów, zabytkami i współczesną kulturą ludów arabskich.
Używaliśmy sobie ile wlezie turkusowego morza, plaż, raf koralowych, nurkowaliśmy z maską, z butlą, jeździliśmy jeepami po pustyni, quadami, wielbłądami, szwendaliśmy się po Kairskich uliczkach, sukach Hurghady, paliliśmy fajkę-szisze, kąpaliśmy się w Nilu, w nubijskiej wiosce piliśmy czerwoną herbatę karkade z hibiskusa i zasypialiśmy mając za oknem piramidy w Gizie. Przeżywaliśmy wschody i zachody słońca, obcowali z budowlami, z których przemawiały do nas 5000 lat stare hieroglify.
Morze Czerwone, nurkowanie na rafie koralowej w Hurghadzie.
Piramidy w Giza. Jedyny z zachowanych siedmiu cudów starożytnego świata.
Tajemniczy Sfinks.
Pustynia o zachodzie słońca. A na pustyni prawdziwe góry.
Asuan i pierwsza katarakta Nilu.
Zespół świątyń w Luxor i Karnak połączonych dwukilometrową aleją sfinksów.
Monumentalna świątynia i posągi Ramzesa II w Abu Simbel.
Wizerunki bogów i hieroglify ozdabiające ściany świątyń.
Wakacje w Egipcie to także odczytywanie historii wyrytej w kamieniu.